Wygrzebałam się spod stery koców, pierzyn i poduszek, pod którą utknęłam gdzieś w połowie tygodnia z dość wysoką gorączką i tymczasowo niema... Gorączka spadła, trochę za bardzo, gardło już odetkane, w przeciwieństwie do nosa, z którego cieknie jak ze starego kranu o_0 No, ale tej wspaniałej palecie kolorów w Art-Piaskownicy oprzeć się nie mogłam :-))) Więc powstała trochę na szybkiego taka kartka:
Tag schowany jest częściowo w takiej sprytnej kieszonce i można na nim coś napisać. Pomysł podejrzałam u Betik, dokładnie tu :-)
A że jakimś cudem się wyrobiłam, kartkę zgłaszam do wspomnianego wyżej wyzwania w Art-Piaskownicy.
Pozdrawiam :-)
przepiękna jest! bardzo lubię takie kolory a w Twoim wykonaniu wyglądają cudowne :)
OdpowiedzUsuń