środa, 11 sierpnia 2010

Mistrzyni scrapów...

... to ze mnie raczej nigdy nie będzie, ale ciągle próbuję ;-P

Scrap na wyzwanie Mumki. Miał być w nietypowym kształcie i pastelowy, no więc jest. Są też obowiązkowe przeszycia i wykonane samodzielnie elementy ozdobne - 2 szt. (motylki i kwiatki). Kształt to serwetka do tortów, pomazana distressami i trochę poprzeszywana.

No i zdjęcie. Adaśko i ja. Jak zawsze średnio urodziwi, ale ciągle w miarę młodzi ;-P Zdjęcie ma już dwa lata, więc trochę się od tego czasu postarzeliśmy, ale mam nadzieję, że dalej patrzymy na siebie tak samo :-)

A podpis wyjątkowo jak dla mnie w języku angielskim. Na ogół staram się unikać angielszczyzny w pracach, ale tym razem zrobiłam wyjątek. Tekst to fragment jednej z najpiękniejszych piosenek, jakie znam. Nie tłumaczyłam, bo jest piękny w oryginale, a ja bardzo lubię tę łatwość wypowiedzi, jaką daje język angielski.

No, a scrap wygląda tak:


Pozdrawiam :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...