Zdecydowanie mój ulubiony kolor. No, może poza fioletowym i szarym... Więc żółtego taga nie mogłam sobie odpuścić :-) W założeniu miał być bardzo intensywny, taki mocno energetyczny, ale jak na niego patrzę... jak nic przychodzi mi do głowy to, co aktualnie mamy za oknem - złota polska jesień :-) Jest absolutnie prostacki - jak poprzednie mocno podarty, z odrobiną papierowej koronki i motylim akcentem. Trochę postarzony crackle accents, pociapany distressami, z warstwowym kwiatkiem na środku. Nie jest specjalnie oryginalny, zrobiony właściwie ekspresem (postarzone elementy dla szybszego efektu podsuszone na kaloryferze ;-P), ale i tak podoba mi się bardzo.
Tag oczywiście zgłaszam na wyzwanie Craft Artwork.
Pozdrawiam ciepło :-)
Jest świetny! Podobają mi się te "prostackie" postarzenia ;P I super wygląda koronkowa wycinanka spod spodu :)
OdpowiedzUsuń... a ja zielony;D
OdpowiedzUsuńPiękny tag !
OdpowiedzUsuń