Wyzwaniowo :-)

Udało mi się wygospodarować trochę czasu na scrapowanie. Właściwie nie była to moja samodzielna decyzja, ale raczej splot pewnych okoliczności. Po pierwsze niecnie został mi odebrany komputer, więc nie mogłam zająć się tym tysiącem rzeczy, które zawsze mam do zrobienia. A po drugie w drukarce skończył się toner, więc nie mogłam przynajmniej połowy z tego tysiąca rzeczy wydrukować, żeby je przeczytać, przetłumaczyć, posprawdzać albo jakoś inaczej wymęczyć.

W efekcie powstała kartka - na podstawie kilku wyzwań, na które od kilku dni miałam straszną ochotę :-)

Po pierwsze jest to lift kartki JagiBa, który zaproponowały Dziewczyny z Diabelskiego Młyna. Oryginał jest tak śliczny, że nie mogłam spróbować swoich sił w tym lifcie. Dzięki użyciu rameczkowego wykronika nawet trochę nawiązuje do oryginału ;-)

Kolory pochodzą z palety The Shabby Tea Room #166 - Sweet Springtime. Niestety spóźniłam się trochę z moją pracą, ale nie mogłam przejść obok tych kolorów obojętnie :-)

Kartkę zgłaszam też na wyzwanie Let's Get Shabby #45 - Confetti. moim confetti są białe cekiny przyklejone tu i ówdzie :-)

Miłego dnia,

Ivy


Lista materiałów:

- papier Just a Note #6;
- papier Just a Note #4;
- karton wizytówkowy "plaster miodu";
- kalka techniczna;
- klasyczne róże w kolorze w kolorze białym;
- drobne różyczki w kolorze białym;
- półperełki samoprzylepne 4 mm oliwkowozielone;
- białe cekiny;
- tusze distress - shabby shutters i spun sugar.