Na blogu Pomorze Craftuje Joanka zaproponowała wyzwanie podróżnicze... o podróży... i pewnie z racji wykształcenia powinno mi to od razu nasunąć na myśl odkrywanie nowych lądów, wyjazdy w niezwykłe miejsca i inne temu podobne ekscesy. A ja tymczasem w jednej małej ramce postanowiłam przetrawić kilka dobrych lat mojego życia i zrobić użytek z kitranych skrzętnie biletów z trójmiejskiej SKMki. Podróż w tym wypadku potraktowałam tylko trochę dosłownie, a nieco bardziej filozoficznie. Efekty moich rozmyślań pozostawię sobie... cóż, zbyt optymistyczne to one nie są, a ostatnio do podróży kolejką i związanych z tym spraw mam wyraźną niechęć :P Wam za to pokażę ramkę, z której jestem bardzo zadowolona ;)
Cała ramka to biletowe tło (dużo kleju, dużo gruntu akrylowego, trochę distressów, trochę mgiełek naniesionych pędzelkiem, zmazanych mokrą chusteczką dla niemowląt ;)) i kilka warstw i warstewek. Wszystko w kolorach biletów z nutką beżu i złota.
Warstwowo nawet wyszło całkiem i kosteczek zużyłam spore ilości, ale w tym wypadku zupełnie mi to nie przeszkadza. Sama ramka pracy jest dość odstająca, więc w środku też mogłam sobie trochę poszaleć ;) Nie będę ukrywać, że przyklejanie literek na kilka (cząsteczek) kosteczek to po prostu mordęga, ale na efekty nie mogę narzekać.
Was zapraszam serdecznie na wyzwanie Joanki na blogu Pomorze Craftuje. Lato to idealny czas na podróże, więc myślę, że nie zabraknie Wam pomysłów na własne prace.
Buziaki :*
Ivy
Ivy! ja tymi biletami z skm jestem zachwycona <3 :)))) muszę kiedyś coś takiego w bardziej mojszych kolorach u Ciebie zamówić :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję :))) Napisz tylko, w jakich chcesz kolorach, a ja przygotuję dla Ciebie taką rameczkę z dużą przyjemnością <3
OdpowiedzUsuńFiolet, niebieski, czerwień :) <3<3<3 :))
UsuńBardzo mi się spodobałą Twoja ramka :) Pomysł z biletowym tłem przedni ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuń