Skusiłam się na Karolową mapkę na blogu Lift Summer Crafts tak zupełnie, na ostatnią minutę. Wiem, że powinnam zająć się zupełnie innymi rzeczami, które leżą i się piętrzą przede mną w sensie bardzo dosłownym, ale nie potrafiłam obok tego szkicu przejść całkiem obojętnie. No, bo kto z Was nie chciał chociaż raz umieć tak scrapować jak Karola? ;-P
Moja praca jest co prawda warstwowa, ale dużo prostsza niż oryginał... i trzeba przyznać, że to interpretacja mapki przez lekko przymrużone oczy ;-P W roli głównej zdjęcie z naszej ślubnej sesji - z tymi zdjęciami scrapy wychodzą mi zdecydowanie najlepiej ;-)
Trochę poeksperymentowałam sobie z kwiatami. Użyłam mało wykorzystywany kwiatowy wykrojnik Tima Holza i karbowaną różyczkę. Dwa pozostałe "kwiatuszki" to harmonijkowe rozetki z poszarpanego papieru. A w tle zdjęcia widać ogrodową kostkę - próbowałam uchwycić ostatnie promienie słońca, bo w sztucznym świetle mój aparat nie radzi sobie najlepiej ;-P
Nie mogło zabraknąć mojego ukochanego sznureczka ;-P
No i na scrapie debiutuje motylkowy wykrojnik - jedna z niewielu moich zlotowych zdobyczy ;-)))
Pracę zgłaszam oczywiście na zabawę na blogu Lift Summer Crafts.
Pozdrawiam,
Ivy
Lista materiałów:
- papier Just a Note #4 jako baza;
- papier Just a Note #2;
- papier Just a Note #3;
- papier Just a Note #6;
- pasek z elementami do samodzielnego wycięcia Just a Note #2;
- tekturowe zawijaski;
- ćwieki perłowe 12 mm;
- papierowa serwetka;
Cudne te warstwy! Świetny, romantyczny scrap! :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie!!!
OdpowiedzUsuńJaki śliczny wyszedł :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny scrap!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, śliczne detale :)
OdpowiedzUsuńśliczna, z daleka widać, że to Twoje! :)
OdpowiedzUsuńo matko, prześliczny! delikatny i słodki. baaardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńdodaję!
uwielbiam sposób w jaki wykorzystujesz "swoje" papierki ....... i dokładnie jak napisała noomiy ... on jest "taki twój" ........
OdpowiedzUsuńPiękna kartka i bardzo romantyczna !
OdpowiedzUsuńPrzepiękny scrap :)
OdpowiedzUsuńPiękny scrap :) Bardzo podoba mi się zestawienie kolorów i te delikatne dodatki :) A tak na marginesie dopiero teraz skojarzyłam Panią z III DLW, to chyba Pani stała za swoim stoiskiem z przydaśkami? :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaka tam Pani ;-P Dziękuję bardzo za miłe słowa :-)
UsuńOkej niech będzie Ivy :) Nie_ma_za_co :)
Usuń