Przedwczoraj na
blogu Rapakivi ruszyło nasze
pierwsze wyzwanie, w którym można wygrać bon na zakupy w
firmowym sklepiku. Temat pierwszego wyzwania wymyśliły projektantki z DT - trzeba wykonać pracę z motywem ramki. Wytyczne kolejnych wyzwań będą wymyślać nasi szczęśliwi zwycięzcy :-) Dodatkowo dla projektantek wymyśliłyśmy jeszcze jedną wytyczną - użycie papieru miesiąca, którym ogłosiłyśmy
Winter Elegance #3. Ja przygotowałam kartkę z motywem ramki, którą ozdobiłam śliczną kameą wyciętą z
paska ozdobnego Hectic Eclectic #1 oraz kilkoma kwiatkami, listkami i perełkami. Jak widać kolekcja
Winter Elegance niekoniecznie jest typowo świąteczna ;-)



Prace wszystkich projektantek możecie zobaczyć
tu. Zapraszam do zabawy! Prace możecie zgłaszać do 26 stycznia :-)
Dziś na
blogu Rapakivi pojawił się post z przepisem na taki oto biurkowy kalendarz mojego autorstwa:


Bazę wykonałam z papieru
Winter Elegance #2, który jak widać nie nadaje się tylko i wyłącznie do świątecznych prac :-) Styczniowa kartka do kalendarza została wykonana z papierów z kolekcji
Hectic Eclectic.
Kalendarzowa baza jest dość uniwersalna - może równie dobrze służyć za ramkę na zdjęcia. Jeśli macie ochotę wykonać podobny kalendarz, zapraszam po przepis na
blogu Rapakivi :-)
Prócz biurkowego kalendarza chciałabym Wam pokazać jeszcze jeden, już bardziej tradycyjny, idealny do damskiej torebki. Gotowy wkład do kalendarza okleiłam papierem
Hectic Eclectic #4.

Z tego samego papieru wykonałam patchworkową mozaikę. Okładkę kalendarza ozdobiłam kameą wyciętą z
paska ozdobnego Hectic Eclectic #2. Wycięłam osobno ramkę i kobiecy profil i przykleiłam na bazę za pomocą taśmy piankowej uzyskując przestrzenny efekt. Kameę pokryłam crackle accents, żeby jej nadać trochę starociowy charakter. Z tego samego ozdobnego paska wycięłam też niewielki tag, a z arkusza
Hectic Eclectic #6 zegarową tarczę.


Okładkę ozdobiłam też większymi listkami z papieru
Hectic Eclectic #5, pokrytymi brokatem i crackle accents oraz mniejszymi wyciętymi z
Hectic Eclectic #4 oraz delikatną, papierową różyczką i kilkoma perełkami.

Kalendarzyk miał być prezentem dla pewnej osoby, ale został zastąpiony czymś innym ;-) Mimo to chciałabym, żeby trafił w czyjeś ręce. Jeśli ktoś chciałby go przygarnąć, proszę o pozostawienie komentarza pod tym postem :-) Jeśli będzie więcej chętnych, właściciela wylosuję w środę 11 stycznia popołudniu.
Pozdrawiam ciepło :-*